wtorek, 14 lutego 2012

Walentynki - lubicie czy nie?


U mnie walentynkowe kartki trochę na przekór mało czerwone :)
Ale serduszka oczywiście są! ;)






Parę lat temu nie przepadałam za tym dniem, dziwne wydawało mi się że nagle wszyscy dostają jakiegoś szału z powodu Walentynek. Przecież miłość powinno się okazywać sobie każdego dnia.. Dziś nabrałam już chyba do tego dystansu. Jakoś nie przeszkadzają mi już te wszystkie kiczowate serduszka i czerwone wystawy.
A Wy jaki macie stosunek do tego dnia? Obchodzicie walentynki?

Jeśli tak, życzę Wam wszystkiego najlepszego dziś i nie tylko! Obyście były otoczone szczerą miłością każdego dnia! :)

Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny :)

8 komentarzy:

  1. Karteczki są śliczne...., i wcale nie muszą być czerwone!
    A ja do walentynek mam stosunek obojętny....Miło mi patrzeć na udekorowane wystawy, ale już chyba za stara jestem na takie święto!
    Mimo wszystko dzięki za życzenia i Tobie również miłości nieustającej......
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  2. :) Karteczki bardzo ładne, i bardzo dobrze, że czerwone są tylko serduszka
    Dla nas walentynki to żadna magiczna data, w ciągu roku mamy kilka o wiele bardziej magicznych, a co najważniejsze - tylko naszych - specjalnych dat. Dlatego do walentynek mamy stosunek mocno obojętny:) Ale nie przeszkadzają nam ani wystawy sklepowe ani czerwone serduszka:)
    Ślemy pozdrowienia
    :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne karteczki :)
    a walentynki nie przeszkadzaja mi ( tak to ujmę ) ;) wszystkiego dobrego i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba miałam podobny stosunek do Walentynek jak Ty. W tym roku jednak bardziej się z nich cieszę:). Podoba mi się sentencja na jednej z Twoich kartek - dbaj o miłość.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. karteczki cudowne ... a co do walentynek, uwielbiam je ... ale jest dla mnie kilka ważniejszych dni w roku ... pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne karteczki. Walentynek nie obchodzę uroczyście uważam, że o miłość trzeba dbać każdego dnia ... choć drobiazg (wybrany szczególnie z myślą o bliskiej osobie)jest miłym akcentem.
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  7. pięknie tu u Ciebie. zostanę na dłużej!!
    a co do walentynek... to jest to dla mnie tylko taki dodatkowy dzień na jeszcze większe rozpieszczanie siebie na wzajem... pozdrawiam ciepło i zapraszam do mnie:
    http://kraina-sztuki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń