sobota, 11 sierpnia 2012
wreszcie jedziemy! :D
Dziś w nocy wyjeżdżamy na nasz upragniony i długo oczekiwany urlop :D Jednocześnie będzie to nasza spóźniona podróż poślubna, z której bardzo się cieszę :)
Ślub braliśmy w listopadzie. Zimą nigdzie się nie wybraliśmy a potem brzuszek rósł i rósł aż wreszcie pojawił się Antoś. I znów nie było jak wyjechać. Teraz wreszcie kiedy nasz maluch ma prawie 3 miesiące i już opanowaliśmy pierwsze umiejętności bycia rodzicami wybieramy się nad nasze Polskie morze. Mam nadzieję, że pogoda będzie ładna i wszytko się uda.
Samochód już prawie zapakowany choć przyznam, że nie wiem gdzie wciśniemy resztę rzeczy. Jak jedzie się samemu to wystarczą podstawowe przedmioty, kosmetyki i ubrania a teraz to chyba będzie moja największa wyprawa w życiu... wózek, fotelik, ubranka, pieluszki, ręczniczki... dosłownie wszytko czego używamy na co dzień przy dziecku... zrezygnowaliśmy tylko z wanienki bo już nie ma jak jej upchać do środka.
A urlop planujemy długi bo do końca miesiąca więc sporo tego wszystkiego trzeba zabrać.
Mam nadzieję, że po powrocie jeszcze ktoś tu do mnie będzie zaglądał :)
Liczę na to że będę mogła Was odwiedzać na blogach- o ile będzie internet...
Po powrocie na pewno zdam relację z podróży i z moich robótkowych poczynań gdyż nie zamierzam tylko leżeć plackiem na plaży ;)
A teraz jeszcze tylko nasze niezbyt udane zdjęcie, które było niemal czarne i zostało rozjaśnione ale i tak bardzo mi się podoba :)
oto moje 6kg. szczęście! :)
Pozdrawiam cieplutko i dziękuje za odwiedziny,
Kasia :)
PS.
Dziewczyny, które czekają na prezenciki ode mnie otrzymają je po moim powrocie. Już wszytko mam gotowe tylko nie miałam kiedy zapakować i wysłać. Mam nadzieję, że się nie pogniewacie :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Życzę duuuuużo słoneczka :)
OdpowiedzUsuńKochana Kasiu odpoczywajcie jak tylko się da najwięcej:)Słoneczka i pięknej pogody Wam życzę i na pewno będziemy czekać tu na Ciebie:)
OdpowiedzUsuńJeszcze zapraszam po wyróżnienie...ale pewnie po urlopie:)
UsuńKasiu! Odpoczywaj i trzymam kciuki za słonko:). Antoś jak widać, jest bardzo zadowolony z wyjazdu!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego i wracaj z głową pełną pomysłów! Buziaki.
A wczoraj tak myślałam o Tobie że dawno że się nie odzywałaś i pewnie urlopujesz, widzę że przystojniak Ci rośnie i to jaki duży i śliczny, no takie oczyska to będzie dziewczyny czarował. No i oczywiście dobrej drogi i wspaniałego wypoczynku, a co do pakowania się z dzieckiem to też wiem jak to wygląda, masakra po prostu bo wszystko potrzebne.
OdpowiedzUsuńUdanego wypoczynku! Takie wakacje z maleńkim dzieckiem są wyjątkowe, zobaczysz za kilka lat z łezką w oku będziesz wspominać te tony pieluszek, ręczników itp.:)
OdpowiedzUsuńpozdrowienia,
życze udanej wyprawy ... zamiast wnaienki zawsze mozecie wziąsc dmuchany malutki basenik mało miejsca zajmuje i mozna maluszka bez problemu wykąpać ... ale ten czas szybko leci już 3 miesice Antoś na świecie ... pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńUdanego wypoczynku życzę :)
OdpowiedzUsuńAntoś jest przesłodki:) Życzę Wam udanego urlopu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Udanego wypoczynku i wspaniałej pogody :))
OdpowiedzUsuńA więc udanego wypoczynku i słonka:)
OdpowiedzUsuńsyneczek uroczy :)
OdpowiedzUsuńmiłego odpoczynku :)
pozdrawiam
Ula :)
urocze szczęścię :) Mam nadzieję, że wypoczynek się udał! Szkoda, że się nie dogadałyśmy, mogłyśmy nawet się wybrać na spacer, mieszkam w Sopocie 10 min drogi od tego parku dla rolkarzy :))
OdpowiedzUsuńto koniecznie w przyszłym roku, nadrobimy to!Przypomniałaś mi, że postanowiłam sobie, że też wezmę udział w tym maratonie, może w końcu wyjmę rolki z szafy ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,że wyjazd i pobyt udany:)
OdpowiedzUsuńhej , dostałam wczoraj przesyłkę dziękuje bardzo :) kolczyki śliczne, co tam u Ciebie? dawno nie pisałaś
OdpowiedzUsuń