piątek, 27 stycznia 2012
Kolczyki - bonus do CANDY
Tuż pod oknami, po drugiej stronie ulicy mam fantastyczny sklep z koralikami ROYAL-STONE
Jeśli mieszkacie w Warszawie lub będziecie tutaj przejazdem zajrzyjcie koniecznie :)
Jest tu chyba wszystko co jest niezbędne do robienia biżuterii.
Zaglądam tu co jakiś czas, a że jestem wielką fanką kolczyków i trudno jest mi oprzeć się pokusie posiadania kolejnej pary... wczoraj też mnie tam wciągnęło ;)
Zwykle wybieram wszytko co mi się podoba idę do przemiłej Pani sprzedawczyni i ona składa mi wszystko tak jak chcę do kupy..
Wczoraj pomyślałam, że spróbuję sama - w końcu napatrzyłam się już trochę "co z czym się je". Wybrałam koraliki(w tym kryształki swarovskiego)i półfabrykaty potem nieśmiało zapytałam Pani czy coś może być mi jeszcze potrzebne - okazało się, że mam wszystko i popędziłam z wielkim uśmiechem do domu :P
Nie czekając na nic zabrałam się do roboty. Dobrze, że mój mąż ma wszystkie niezbędne narzędzia, ponieważ w sklepie jakoś nie pomyślałam że będą potrzebne :P
Zanim udało mi się wykręcić w miarę ładne, małe kółeczko zniszczyłam kilka drucików ale w końcu jakoś poszło. Po pół godziny połączyłam wszystkie elementy tak jak chciałam i powstały całkiem urodziwe kolczyki. :)
Mam nadzieję, że Wam się spodobają, ponieważ dorzucam je jako bonus do mojego błękitnego CANDY :)
Tyle radości za jedyne 13zł i jeszcze zostało mi sporo materiałów na drugą parę :D
Wpisy do udziału w CANDY tylko TU:
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Prześliczne wyszły! Zdolniacha z Ciebie:) buziaki!
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyszły.Ja też od ponad roku wyczyniam kolczyki,przeszłam nawet przez pęcherze od zaciskania igieł i kręcenia oczek, gdy znajome masowo kupowały moje prace w okresie letnim.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie jest zrobić błyskotki dla siebie:)
Powodzenia w nowym hobby!
Aaaa Warszawa! I sklep! Dzięki, jak jakąś kasę wolną namierzę w portfelu (na co raczej się zanosi) to się tam wybiorę :)
OdpowiedzUsuńWariatka - pierwsze kolczyki i to takie ładne oddaje... ;)